piątek, 29 sierpnia 2014

felt dress czyli filcowa sukienka na specjalną okazję

Sukienka z granatowej wełny merynosów australijskich, zdobiona moskim cieniowanym silk lapsem, ozdobiona angeliną i kryształami swarovskiego.
Kolejne etapy jej tworzenia i moja zmęczona twarz a to nawet nie połowa pracy.







Na manekinie jest z tyłu przypięta gdyż ja jestem większa niż manekin (manekin r. 36 a ja :-)) na dole bez przypinania. Co tu dużo mówić to tylko 18 godzin ciężkiej pracy. :-)) Jak ja kocham tę pracę.......